BHP PRACY TO PODSTAWA: osiędbanie pandemiczne – fizyczne i psychiczne

TECHNOLOGICZNY MINIMALIZM
Nasza praca i bardzo wiele naszych kontaktów przeniosła się do internetu. Bardzo dobrze, że mieliśmy taką alternatywę, ale jest jedna pułapka. Chodzi o to, żeby teraz nie wejść w system: korzystam z internetu, tyle co wcześniej + dodatkowo korzystam w pracy i do kontaktu z innymi ludźmi. Nie idźmy tą drogą to droga donikąd. Naszym zadaniem jest tak zaimplementować czynności, do których wykorzystanie jest niezbędne w nasze życie, aby to zrobić w jak najbardziej zdrowy sposób. Najprościej rzecz ujmując – jeśli musimy ze względu na pracę dodać czas przed komputerem, odejmijmy go z cowieczornego surfowania po portalach społecznościowych. Co za dużo, to niezdrowo. No i na koniec – zero internetu i monitorów przed snem!
#PATENT 2
STWÓRZ SWOJE KRYTERIA PRACY
To ważne, abyś była na bieżąco z tym, czego w pracy chcesz, a czego nie. Szczególnie teraz, kiedy na przykład z pracy w biurze przechodzisz na pracę zdalną i na nowo kształtują się kryteria Twojego zatrudnienia. Ta początkowa faza jest niezmiernie ważna: to właśnie czas na określenie co dla Ciebie jest w tym momencie pożądane, a na co nie chcesz się zgodzić. Takie kryteria mogą dotyczyć wielu obszarów: pieniędzy, relacji, czasu pracy, wartości. Masz do odrobienia pracę domową Zanim będziesz negocjowała z szefem, czy ustalała sama dla siebie nowe zasady gry, musisz przede wszystkim sama bardzo dokładnie wiedzieć, czego chcesz, a czego nie.
#PATENT 3
WIESZ PO CO PRACUJESZ?
Czy często zastanawiasz się po co pracujesz? Jeśli nie zadaj sobie to pytanie teraz. Co daje Ci praca? Czy chodzi tylko o pieniądze, czy jest coś jeszcze? Gonisz jak chomik w kołowrotku i sama nie pamiętasz już po co? Zatrzymaj się. Określ swoje kryteria pracy. Po co robisz to, co robisz. Jaki ma być efekt końcowy. Co ma Ci dać praca, czego potrzebujesz? Ile konkretnie chcesz zarabiać? Znaj szczegóły i konkrety, żebyś niechcący nie zagalopowała się totalnie bez sensu
#PATENT 4
AKCJA REGENERACJA!
Nie bierzemy teraz udziału w sprincie. Raczej to wygląda na maraton. Trzeba odpowiednio rozłożyć siły. Pamiętaj, że nie jesteś robotem – masz swoje ograniczenia i po każdym wzmożonym wysiłku potrzebujesz przerwy, żeby najzwyczajniej w świecie odpocząć i się zregenerować. Jak odhaczasz kolejne zadanie z „To do list”, to nie dopisuj kolejnych zadań tylko wstań na chwilę, przespaceruj się, pomedytuj czy co tam innego lubisz. Tak samo z dużymi projektami. Jak skończysz jeden, nie porywaj się od razu na kolejny tylko zrób chwilę przerwy na uzupełnienie sił i docenienie tego, co już zrobiłaś.

DBAJ O CZAS TYLKO DLA SIEBIE
Od ładnych kilku lat namawiam do praktykowania tego punktu. Zaczęło się oczywiście od momentu, kiedy sama zdałam sobie sprawę, jak ważny jest to punk w moim życiu. Każdy z nas jest inny, ale na pewno łączy nas to, że nie potrafimy pracować na milion procent 24/7. Potrzebujemy przerwy, regeneracji, złapania oddechu pomiędzy zadaniami. Tak, jak nasze ciało potrzebuje codziennie snu, tak nasz mózg potrzebuje przerw. Fantastycznym rodzajem przerwy (tak naprawdę w każdych okolicznościach – nie tylko pracowych ) jest znalezienie czasu na pobycie samemu ze sobą. Potrzebujemy takiego kontaktu, niemal jak tlenu. Możemy wtedy odsapnąć, sprawdzić co czujemy, zastanowić się nad dalszymi działaniami. Możemy też po prostu pogapić się w niebo albo przeczytać rozdział książki. Jest tylko jedna ważna rzecz, o której musimy pamiętać. Musimy po ten czas samemu ze sobą sięgać sami i róbmy to tak często, jak tylko tego potrzebujemy
CO I KTO CIĘ WSPIERA?
Rozejrzyj się wokół. Co sprawia, że czujesz się dobrze? Co lubisz robić dla relaksu? Kto zawsze wprawia Cię w dobry nastrój?
Co zazwyczaj robisz, żeby poczuć się dobrze? Bądź na bieżąco z odpowiedziami na te pytania i rób właśnie te rzeczy Otaczaj się właśnie tymi osobami, które mają na Ciebie pozytywny wpływ. Zawsze warto to robić, ale szczególne teraz, kiedy potrzebujesz jeszcze większego zadbania o siebie niż zazwyczaj jest to bardzo ważne.
#PATENT 7
WAMPIROM ENERGETYCZNYM MÓWIMY NIE!
To trochę kontynuacja poprzedniego punktu. Oprócz aktualnej wiedzy na temat tego, kto i co Cię najbardziej wspiera, trzeba też wiedzieć co i kto Cię osłabia, ma na Ciebie zły wpływ i unikać tego jak ognia.
Toksyczna koleżanka z pracy? A może źle się czujesz czytając milion złych wiadomości o współczesnym świecie na portalach informacyjnych? Nie ważne, co to jest. Każda reakcja jest ok. Ważne jest to, żebyś była na to uważna, znała odpowiedzi na podstawowe pytanie: „co Ci szkodzi?” i świadomie nie szła ta drogą. Dla własnego dobra
#PATENT 8
PRAKTYKUJ WDZIĘCZNOŚĆ
Praktyka wdzięczności ma potężną moc. Nauczeni gonitwy z zewnętrznym świecie: więcej, szybciej, lepiej – często koncentrujemy się na tym, czego jeszcze nie mamy, a co by się oczywiście bardzo przydało. Można oczywiście być w tym punkcie poczucia braku i sobie funkcjonować. Pytanie tylko po co? Skoro możne być w zupełnie innym punkcie, dużo przyjemniejszym: punkcie poczucia obfitości. Zastanów się codziennie jakie są trzy rzeczy, za które możesz być wdzięczna danego dnia. Zauważysz iloma skarbami jesteś otoczona na co dzień, a ich po prostu nie widzisz.
#PATENT 9
W ZDROWYM CIELE, ZDROWY DUCH – CZAS NA TWÓJ RUCH!
Niby banał, ale tak właśnie jest. Chcesz sprawnie żonglować zleceniami w pracy – zadbaj o swoją kondycję fizyczną. Najlepiej na świeżym powietrzu. Będziesz mieć inną energię, która będzie miała wpływ na relacje z innymi ludźmi. Oczywiście pozytywny. Koktajl endorfin, to coś, na co mamy zawsze duże zapotrzebowanie. To bardzo ważny obszar w dzisiejszych czasach – kiedy sporo czasu spędzasz przy biurku, w domu – bardzo ważne jest zadbanie o własne ciało. Jeśli do tej pory systematycznie nie ćwiczyłaś – teraz jest idealny moment, żeby zacząć.
#PATENT 10
JAKIEGO PALIWA SOBIE DOSTARCZASZ?
To, co jesz i to, jak śpisz mają ogromny wpływ na Twoje samopoczucie. Przeznacz odpowiednią ilość czasu na zaplanowanie wartościowych posiłków i przerw na nie. Nie traktuj jedzenia jako zła koniecznego, który zabiera czas (bo przecież zamiast spędzać 30 minut na lunchu można by było skończyć projekt). Wiesz co się dzieje, kiedy w Twoim baku kończy się paliwo? Jak Ci się pracuje jak Twoje ciało nie ma energii? A znasz taki miks kiedy jesteś głodny i niewyspany jednocześnie? Myślisz, że to zbieg okoliczności, że właśnie wtedy robota idzie Ci najgorzej, cały świat kopie Ci doły pod nogami i wszyscy Cię wkurzają? Opowiem Ci historię o małej Bibi (jedna z moich psinek). Mała Bibi ma 10 lat i śpi wtedy, kiedy potrzebuje, tyle ile potrzebuje – tak samo z jedzeniem. Dba o to, żeby w momencie, kiedy kończy się jej paliwo, dostarczyć sobie kolejną porcję. Bądź jak Bibi, dbaj o siebie.
buziaki
Ania
p.s. jeśli nie pobrałaś ebooka ze strony – zrób to teraz:) JAk Ci się podobało – prześlij innym kobietom:)
A w piątki od 9.00 cykliczne energetyczne lawy u mnie na profilu FB i IG.
https://www.facebook.com/coachini1
https://www.instagram.com/coachini.pl/